Pierwszy Rajd Rowerowy w 2022 roku za nami. Sezon na dwóch kółkach rozpoczęliśmy imprezą pod hasłem Topienia Marzanny . Na Stadionie Przylesie , skąd rozpoczynaliśmy wycieczkę, zebrała się spora grupa ponad 120 rowerzystów i aż 7 przepięknych Marzann. Przywitał wszystkich Marek Wojtkowski Prezydent Włocławka, a Dyrektor OSiR wyjaśnił zasady marzannowego konkursu. Na trasie towarzyszyli nam ratownicy WOPR Włocławek, którzy byli naszym zabezpieczeniem zarówno technicznym, jak i medycznym. Ponadto wóz techniczny PGK Saniko, wsparcie techniczne z firmy Bikers by Jamróz oraz czuwająca nad bezpieczeństwem i porządkiem ekipa Straż Miejska we Włocławku. A nad nami skrzydlate oko dokumentujące zabawę pod opieką Oliwia i Hubert. Po raz kolejny zapewniliśmy znakomitą pogodę , a uczestnicy cudowną atmosferę i fajną integrację. Słońce i brak deszczu oraz rosnąca z każdą godziną temperatura to optymalne warunki do jazdy o tej porze roku. Chcieliśmy, aby pierwszy rajd sezonu był rozgrzewką przed kolejnymi. Skromne km, spokojne tempo, większość po ścieżkach rowerowych i tylko kilka niewielkich podjazdów . Nic dziwnego zatem, że dużą grupę uczestników stanowiły dzieci, które bez problemu poradziły sobie z trasą . Przed startem pracownice Informacja Turystyczna we Włocławku rozdały uczestnikom tradycyjne pamiątkowe odznaki rajdowe . Pierwszy etap to dotarcie do miejscowości Polówka, gdzie na moście na Zgłowiączce dokonaliśmy starosłowiańskiego obrzędu pożegnania zimy poprzez spalenie i utopienie Marzann w nurtach rzeki. Wszystkie były pięknie przygotowane i żal się było z nimi rozstać, ale wyczekiwanie Wiosny okazało się silniejsze. Spragnionym rozdaliśmy wodę , zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia i ruszyliśmy dalej. Drugi etap prowadził niewielką pętelką ponownie ku ścieżce przy Wieńcu Zdroju, a stamtąd prosto do Parku na Słodowie, gdzie ekipa Pana Cezary przygotowała dla nas małą biesiadę. Stoły, ławki, uratowana z przystani altana i ognisko już czekały . Każdy z uczestników otrzymał zestaw rajdowca: kij ogniskowy, kiełbaska i pieczywo. A przy ognisku i wspólnym pieczeniu kiełbasek integracji ciąg dalszy. Dziękujemy wszystkim miłośnikom czynnego wypoczynku za frekwencję i tak wiele ciepłych słów. Staramy się dla Was! Bawiliśmy się świetnie, chcemy więcej i… obiecujemy więcej! Do zobaczenia na kolejnych wyprawach.

Skip to content